W miniony weekend Złotoryja stała się areną zmagań siłaczy w ramach Mistrzostw Niepodległej Polski organizowanych przez federację WUAP. Reprezentant Olsztyna, mł. asp. Przemysław Kawczyński, po raz kolejny pokazał, że łączy sportową pasję z zawodowym poświęceniem. Choć zmagania rozpoczął z kontuzją barku, jego determinacja była nie do przecenienia.

Wyzwania pierwszego dnia

Pierwszy dzień zawodów okazał się próbą sił i wytrwałości w konkurencji wyciskania leżąc. Kontuzja, której nabawił się miesiąc wcześniej, stanowiła poważne ograniczenie, uniemożliwiając osiągnięcie podium. Jednak mł. asp. Kawczyński podchodził do zawodów z pełną świadomością swoich możliwości i ograniczeń, co pozwoliło mu skupić się na dalszych wyzwaniach.

Triumfalny powrót w drugim dniu

Drugi dzień przyniósł zupełnie nową dynamikę. W konkurencji martwego ciągu funkcjonariusz z Olsztyna zaprezentował siłę i technikę, uzyskując kolejno 250 kg, 265 kg oraz 272,5 kg. Te wyniki zapewniły mu nie tylko 2. miejsce w kategorii do 82,5 kg, ale również 2. miejsce w klasyfikacji Open mundurowej oraz 1. miejsce w kategorii mundurowej do 82,5 kg. Szczególną uwagę zwróciło jego skuteczne zbijanie wagi – w ciągu tygodnia zredukował masę ciała z 88,5 kg do 82,0 kg, co było kluczowe w kontekście osiągniętych wyników.

Podsumowanie zawodów

To wydarzenie było jednym z najtrudniejszych wyzwań ostatnich lat dla mł. asp. Kawczyńskiego. Kontuzja barku nie ułatwiała osiągnięcia sukcesu, jednak skoncentrował się na podejściach w martwym ciągu. Ostatecznie zdobył trzy medale, co było ogromnym osiągnięciem, zwłaszcza w końcówce intensywnego sezonu. Podkreślał znaczenie wsparcia od Warmińsko-Mazurskiego NSZZ Policjantów oraz swoich przełożonych, które umożliwia mu łączenie służby z pasją sportową i reprezentowanie policji na ogólnopolskich zawodach.

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Bartoszycach