Policjanci nieustannie walczą z nietrzeźwymi kierowcami, którzy nie wyłącznie narażają swoje życie, lecz także stanowią poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Bez względu na typ używanego pojazdu – auto, skuter czy rower – prawo jest bezpardonowe.
Przykładem takiego postępowania były wydarzenia z niedzieli 10 września, gdy funkcjonariusze z patrolu w Górowie Iławeckim podczas obchodów ulicy Lipowej zidentyfikowali mężczyznę jadącego na rowerze w sposób typowy dla spożycia alkoholu. Jak się później okazało, 40-latek miał we krwi ponad 1,8 promila alkoholu. W konsekwencji, policja ukarała go mandatem o wartości 2,5 tysiąca złotych, a rower przekazano odpowiedniej osobie.
Zgodnie z prawem, rowerzyści, którzy mają we krwi więcej niż 0,2 promila alkoholu mogą zostać surowo ukarani. Sąd może nałożyć grzywnę w kwocie od 500 zł do 5 tysięcy złotych lub karę pozbawienia wolności do dwóch lat. Aczkolwiek, w zależności od okoliczności i stopnia naruszenia bezpieczeństwa na drodze, mandat za prowadzenie roweru pod wpływem alkoholu może być nałożony bezpośrednio przez policję. Zgodnie z Kodeksem Wykroczeń, taka grzywna może oscylować od 300 zł do 5 tysięcy złotych.