W jednym z sklepów w mieście doszło do incydentu, w którym zatrzymano kobietę oskarżaną o kradzież dwóch czekolad. Odbyło się to w sobotę, 2 marca, a interwencję przeprowadziły policjantki z prewencji bartoszyckiej. W miejscu handlowym, pracownik zauważył delikwentkę na kradzieży słodyczy i wezwał pomoc. Funkcjonariuszki bez problemu rozpoznały podejrzaną, gdyż nie była to jej pierwsza tego rodzaju akcja.

46-letnia kobieta, która miała na swoim koncie wiele podobnych wybryków, zachowywała się agresywnie podczas interwencji. Bez ogródek używała wulgaryzmów i lekceważyła całą sytuację. Nieco później, po zweryfikowaniu jej danych w systemie policyjnym, okazało się, że jest ona poszukiwana – miała do odsiedzenia 2 dni aresztu za nieuiszczoną grzywnę nałożoną za inny popełniony wcześniej przestępstwo.

Nie mimo licznych wykroczeń i publicznego używania niecenzuralnego języka, funkcjonariuszki nie nałożyły na nią mandatu. Wiadomo było, że w jej przypadku taka forma kary nie przynosi skutków. Zamiast tego, policjantki przygotowały raport, który posłuży jako podstawa do wystąpienia do sądu o zastosowanie innej formy kary. Po zakończonej interwencji, kobieta została zatrzymana i trafiła do aresztu.